Znacie to uczucie? Pulsujący ból w palcu po uderzeniu młotkiem? Niestety to jedne z „mniej bolesnych” urazów, które mogą wystąpić na stanowisku pracownika budowlanego. Poznajcie kilka innych, które powinny znaleźć się w Ocenie Ryzyka Zawodowego w każdej firmie prowadzącej usługi budowlane:
- upadek z wysokości – miłośnicy wspinaczek uznaliby tą pracę za wyjątkową. Gdyby jednak każdy budowlaniec stosował zabezpieczenia takie, jak podczas wspinaczki wysokogórskiej – wypadków byłoby znacznie mniej.
- pochwycenie przez wirujące części maszyn – młotek to przeżytek. Na współczesnych placach budowy królują wkrętarki oraz młotki pneumatyczne. Dlatego warto obchodzić się z nimi ostrożnie. Pół biedy jeśli w wirującą część wkręci się jedynie rękaw nieśmiertelnej kraciastej koszuli.
- wibracje – w ekstremalnym przypadkach mogą powodować chorobę wibracyjną. Najczęściej jednak powodują zaburzenia czucia palców oraz powstawanie bezwarunkowych odruchów. Niech Was zatem nie zwiedzie widok robotnika pijącego piwo trzęsącymi się rękami.
- mikroklimat zimny lub gorący – jak wygląda typowy budowlaniec, każdy wie. Opalony kark oraz ręce do wysokości przedramienia. Wynika to z konieczności pracy na zewnątrz. Gorzej gdy na dworze ziąb, a elewacja sama się nie zrobi.
Te kilka przykładów pomogą Wam uzmysłowić, iż praca budowlańca wiąże się z wieloma zagrożeniami. W zawodzie tym zdarza się najwięcej wypadków. Dlatego, jeśli jesteście pracownikami lub właścicielami firm budowlanych zadbajcie o bezpieczne warunki pracy. Mogę Wam pomóc – skorzystajcie z bezpłatnych konsultacji. Umówcie się ze mną w najdogodniejszym terminie.
Młotek to przeżytek czyli zagrożenia na stanowisku budowlańca